Henryk Sułek

KIK Kraków

Święcone w "Andrzejówce"

W sobotę 10 kwietnia 1999 r. wielu członków naszego Klubu wybrało się na Święcone do "Andrzejówki" - domu rekolekcyjno-wypoczynkowego krakowskiego KIK-u w Suchej Beskidzkiej. Wspaniała słoneczna i ciepła pogoda stworzyła miłe tło dla naszego pobytu w Suchej. Przybyłych powitała pani prezes Barbara Czałczyń ska, która przekazała zgromadzonym pozdrowienie od ks. kardynała Franciszka Macharskiego. Ksiądz Kardynał z powodu ważnych obowiązków niestety nie mógł być razem z nami, ale przesłał wszystkim członkom krakowskiego KIK-u serdeczne pozdrowienia. Wśród zaproszonych gości pojawili się: proboszcz suski oraz starosta powiatu suskiego p. Andrzej Pająk. Pan starosta w swoim wystąpieniu, zawierającym prorodzinne akcenty, podzielił się obawami na temat przemocy wśród młodzieży oraz złożył deklarację o potrzebie współpracy miedzy naszym Klubem a władzami powiatowymi w Suchej Beskidzkiej. Strawę duchową spotkania przygotował ks. Stanisław Ćwierz, który nie tylko pobłogosławił i poświęcił pokarmy znajdujące się na stołach, ale także wzbogacił nas wielkanocnymi refleksjami duchowymi.

Pomimo skromnych funduszy, dzięki talentowi organizacyjnemu pani sekretarz Janiny Laskowskiej, stoły wyglądały okazale. Nie zabrakło oczywiście wielkanocnych jajek, były także śledzie marynowane, wędliny, ciasta i gorący barszczyk. Przed posiłkiem chór Organum zaśpiewał kilka świątecznych pieśni, które nieco rozluźniły uroczysty nastrój i pobudziły nasz apetyt. Po posiłku, wykorzystując piękną pogodę, udaliśmy się piec kiełbaski na łąkę obok "Andrzejówki". Była to dobra okazja aby zobaczyć postęp prac remontowych w "Andrzejówce" oraz wysłuchać od członków Zarządu informacji o dalszych planach remontowych i sposobach zagospodarowania naszego domu rekolekcyjnego. Zwracało uwagę zakończenie prac w przyziemiu domu, gdzie w przyszłości będzie kuchnia, sala jadalna i inne pomieszczenia gospodarcze.

Przed powrotem wiele osób zdecydowało się na krótkie spacery w pobliżu "Andrzejówki" aby podziwiać piękne widoki i głęboko odetchnąć świeżym powietrzem, którego tak nam brakuje w Krakowie.

Początek strony