Życie
Klubów
|
|
Stanisława Grabska
KIK Warszawa
Tradycyjnie już KIKi z różnych miast nadsyłają nam swe programy, wydawane przez siebie pisemka oraz programy Tygodni lub Dni Kultury Chrześcijańskiej, w których biorą udział, a często są głównym organizatorem, szukając i wykonawców i sponsorów. Takie programy różnych Tygodni lub Dni Kultury Chrześcijańskiej, wszędzie w tym roku poświęconych szczególnie papieżowi Janowi Pawłowi II z okazji jubileuszu, nadesłały nam Kluby z: Białegostoku, Chorzowa, Gorzowa, Myślenic, Nowego Sącza, Inowrocławia, Katowic, Lubaczowa, Poznania, Tarnowa i Wrocławia.
Poza tymi bardzo intensywnie przeżywanymi Dniami notuje się stałą pracę formacyjną na zebraniach ogólnych, w udziale w Liturgii, na rekolekcjach i w pracach sekcyjnych, oraz organizowanych pielgrzymkach do sanktuariów krajowych a czasem i zagranicznych. Tu odnotuję tylko bardziej charakterystyczne elementy tych programów.
KIK w Bydgoszczy położył nacisk na przemyślenie nauczania Jana Pawła II i zapoznaniu członków z Katechizmem Kościoła Katolickiego. Organizował też sporo pielgrzymek.
KIK w Chrzanowie ma w programie dużo zebrań o tematyce historycznej w związku z różnymi rocznicami. W różnorodnej tematyce kulturalnej, biblijnej, filozoficznej znalazło się też miejsce dla nauki społecznej Kościoła.
W KIKu w Łodzi szereg zebrań ogólnych organizują sekcje: Kultury, Teo-Filos, Katechetyczna. Praktyczną pomocą zajmują się sekcje Niewidomych oraz Pomocy Niepełnosprawnym. Wydarzeniem była promocja książki Bp Lepy pt.: "Pedagogika massmediów". Działa biblioteka klubowa.
KIK w Krakowie ma bogaty program liturgiczny i zebrań ogólnych z różnorodnych dziedzin. Moją uwagę zwrócił wieczór poświęcony Edycie Stein i jej judaizmowi, a także dyskusja panelowa na temat "Znajomość nauki Jana Pawła II w naszej ojczyźnie". Zespół Synodalny zorganizował odczyt p.t.: "Duch Święty naszym pocieszycielem". Pracuje pięć sekcji. Dobrą inicjatywą - jak sądzę, są dyżury w KIKu lekarza internisty.
KIK w Katowicach wydaje pismo p.t.: "dlatego". Znajdujemy w nim obok artykułów merytorycznych na różne tematy i oświadczeń biskupów i Jana Pawła II, także teksty odpowiedzi jakie KIK otrzymał na swoją opublikowaną wypowiedź, uchwaloną przez Zarząd w sprawie programów TV ze scenami gwałtu. Odpowiedzi te drukujemy w dziale "Listy, Oświadczenia, Apele".
Wydarzeniem dla KIKu w Myślenicach była obecność w nim Bpa Franciszka Macharskiego, który odprawił w tym KIKu Mszę Świętą.
KIK w Częstochowie nadesłał nam Biuletyn wyborczy AWS co świadczy o gorącym zaangażowaniu tego Klubu w akcję wyborów samorządowych. Wiele Klubów się w tę akcję angażowało, ale ten nadesłał nam znak tego zaangażowania. Więc go odnotowujemy.
KIK w Lubaczowie wydaje regionalne pismo "Teraz" z podtytułem "Lubaczów i okolice". Jest to bardzo interesująca inicjatywa zaangażowania w sprawy regionu i tworzenie prasy katolickiej. W grudniu ukazał się już czternasty numer tego ciekawego i dobrze redagowanego miesięcznika, w którym też znajduje się program zebrań KIKu.
W KIKu w Poznaniu zwraca uwagę praca w sekcjach (w tym Sekcji Rodzin tak ważnej dla dalszego życia i dopływu młodzieży do Klubu). KIK ma też czynną bibliotekę i chór. Chóry też są bardzo ważnym kulturowo elementem pracy KIKów i ściągają młodych. Program ogólny bogaty i różnorodny. Dwa razy w miesiącu odbywa się klubowa Msza Swięta.
KIK w Opolu współpracuje z sekcjami terenowymi w Kędzierzynie, Kluczborku i Krapkowicach. W programie oprócz udziału w liturgii, są rozważania Encyklik Papieskich oraz praca charytatywna.
KIK w Tarnowie wydaje pisemko "Odpowiedź", które obok programu KIKu i kroniki klubowej zawiera artykuły merytoryczne, rozszerzając w ten sposób swą formację o słowo pisane dla tych, którzy nie mogą lub nie zdobywają się na przyjście na odczyty.
W pracy KI Ku we Wrocławiu zwracają uwagę liczne imprezy integracyjne, na przykład: warsztaty psychologiczne, spotkania mikołajkowe z dziećmi, spotkania towarzyskie przy kawie lub herbacie itp. Pracują też Sekcje: Artystyczna, Ekonomiczna, Biblijna, Samorządowa. KIK jest otwarty cały dzień.
Apeluję o to, by KIKi nie ograniczały się do przysyłania programów i wydawanych pisemek, ale nadsyłały materiały merytoryczne będące plonem ich pracy, pomysły lub opisy szczególnie udanych imprez.
Redakcja siłą rzeczy musi bardziej korzystać z materiałów KIKu warszawskiego, mając je pod ręką, Ponawiam moje wezwanie o współpracę. Gdy z masy programów mam coś stworzyć na pewno niejedna ciekawostka umknie mojej uwadze. Pismo tworzymy społecznie - więc wszyscy bierzemy w tym udział. Jeżeli chcecie zaproponować artykuł omawiany w Waszym piśmie to wytnijcie i wyślijcie go, jako Waszą propozycję do ogólnej wiadomości. Mnie jest trudno wszystko Czytać i wyławiać - to powinno być zadaniem samych Klubów. Nie jestem pracownikiem stałym i mam wiele innych prac, więc odwołuję się do Was, koledzy.