POROZUMIENIE KIK

Serwis Porozumienia Klubów Inteligencji Katolickiej

KIK Chrzanów: Kręgi biblijne (4) z ks. Romanem Sławeńskim. Łk. 2,1-40. (22.02.2006)

Krąg 4. 22 lutego 2006r.

Ks. Roman Sławeński: Dzisiaj przypada więto Katedry w. Piotra. Ludzie pytają nieraz, dlaczego obchodzimy to więto. Nie chodzi tu o budynek bazyliki w. Piotra na Watykanie lecz o krzesło - katedrę Biskupa Rzymu, symbol nauczania. W bazylice za konfesją w. Piotra znajduje się rzeba krzesła w. Piotra będąca alegorią słów Chrystusa "utwierdzaj swoich braci w wierze".

Czytamy rozdział 2 Ewangelii wg w. Łukasza.

Ks. Roman: "W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludnoci w całym wiecie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz." (Łk 2, 1-2) w. Łukasz bardzo mocno akcentuje historycznoć wydarzeń, o których mowa jest w Ewangelii. Nie jest to jednak wymiar najważniejszy. W prologu do Ewangelii ewangelista pisze, co jest najważniejsze: "aby mógł się przekonać o całkowitej pewnoci nauk, których ci udzielono" (Łk 1, 4). Pisze bymy mogli uwierzyć, napisane teksty prowadzą do wiary.

Pan Jezus jest postacią historyczną. Przez wieki nie kwestionowano faktu istnienia Jezusa. Dopiero w czasach nowożytnych, myliciele Owiecenia zaprzeczyli Jego historycznoci. Wymylono, że Chrystus nie istniał. Wydarzenia Ewangelii to fakty historyczne. Bez tego nasza wiara byłaby zawieszona w próżni. Wierzymy w Boga, który wszedł w historię. Nie jest Bogiem ahistorycznym. Działał On w konkretnym czasie i miejscu. To jest niepodważalne. Irena: "A jego ojciec i matka dziwili się temu, co o nim mówiono." (Łk 2,33). Przecież Maryja wiedziała, że jest Matką Zbawiciela.

Ks. Roman: Jest to ważne pytanie. Wiara nie od razu prowadzi do oczywistoci. Gdy usłyszę, przyjmuję, ale zarazem w dalszym ciągu może co zaskoczyć. Przeżywając prawdę przeżywa się zaskoczenie tym, co ta prawda w sobie niesie. Co, co dzisiaj wiem, ciągle mnie zadziwia na nowo.

Wojciech: Kojarzy mi się z tym fragment wiersza "Do Młodych" Adama Asnyka: "Za każdym krokiem w tajniki stworzenia coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia i większym staje się Bóg". Proroctwo Symeona przynosi bardzo ważną wiadomoć: "wiatło na owiecenie pogan." (Łk 2, 33)

Ks. Roman: W słowach Symeona wyraża się potwierdzenie wielkiej tradycji prorockiej. Jerozolima będzie stolicą ludzkoci. Mesjasz nie przychodzi tylko dla Żydów lecz także pogan. Żydzi mało o tym mówili. Bardziej akcentowali posłannictwo Mesjasza wobec swego narodu.

Alina: W chrzecijaństwie też był zwyczaj oczyszczania.

Matylda: Dlaczego tylko chłopcy są ofiarowani w wiątyni?

Ks. Roman: Są dwa obrzędy. Jeden obrzęd - nadanie imienia (i przy okazji chłopców obrzezanie) miało miejsce 8 dnia po urodzeniu. Drugi obrzęd - ofiarowanie w wiątyni to wykupienie syna pierworodnego. W Egipcie przed, wyjciem narodu wybranego, Bóg zesłał dziesięć plag, w tym wyginięcie wszystkich pierworodnych synów. Jedynie Izraelici, którzy krwią baranka skropili odrzwia, uniknęli tej plagi. Ci pierworodni synowie powinni byli zginąć. Nie zginęli, bo ofiara Baranka ich ocaliła. Są odtąd własnocią Boga. Bogu zamiast syna składano ofiarę wykupienia od kary egipskiej - gołąbki, aby wziąć dziecko z powrotem do siebie, do domu.

Alina: Nie tylko Izraelici mają obrzezanie, również Arabowie.

Ks. Roman: Obrzezanie było stosowane przez różne ludy. Bywa stosowane przez muzułmanów również w stosunku do dziewcząt. Szuka się etiologii tego obrzędu. Mówi się, że w tamtej strefie klimatycznej było pomocą w utrzymaniu czystoci. Dla Żydów był to symbol jednoznaczny - człowiek jest związany z Bogiem.

Anna: Czy ten zwyczaj nadal obowiązuje u Żydów?

Ks. Roman: Tak. Ortodoksyjni Żydzi dalej zachowują ten obrzęd. Chciałbym zwrócić jeszcze uwagę na wiątynię. Była tylko jedna wiątynia - jerozolimska. Po jej zburzeniu nie było już składania ofiar, bo nie było gdzie tego robić. Wielkim grzechem było zdarzenie, gdy jeden z przywódców izraelskich wybudował inną wiątynię poza Jerozolimą, gdyż nie chciał, by jego lud był poddany królom judzkim. wiątynię jerozolimską zbudował król Dawid. Burzono ją kilkakrotnie, kilkakrotnie też odbudowywano. Herod został nazwany Wielkim między innymi za jej odbudowanie. To była wspaniała budowla. Na murach umieszczone były złote blachy tak, że wiatło odbitych promieni słonecznych widoczne było z daleka. Wyglądała jak wiątynia z Nieba.

Pomiędzy wiątynią a synagogą jest zasadnicza różnica. wiątynia była miejscem Boga - Jedynego. Synagogi to domy modlitw gdzie spotyka się lud.

Wojciech: Co stało się z Arką Przymierza?

Ks. Roman: Arka Przymierza zginęła podczas najazdu babilońskiego, 6 wieków przed Chrystusem. Po odbudowaniu wiątyni za panowania asyryjskiego nie było Arki, ale miejsce więte więtych. To było miejsce wydzielone zasłoną, puste, bo Bóg jest niewyobrażalny. Żydzi nie wpuszczali do wiątyni nikogo. Rzymianie, gdy podbili Palestynę w II wieku przed Chrystusem nie weszli do wiątyni, uszanowali zwyczaj żydowski, zgodnie z którym wejcie poganina do wiątyni czyniło ją nieczystą. Dopiero w 70 roku po Chrystusie Rzymianie zdobywając wiątynię zdziwili się, gdy zobaczyli, że za zasłoną nie ma nic, to znaczy nie ma posągu Boga.

W I wieku po Chrystusie panował synkretyzm - wielkie wymieszanie religii. Mnożyły się też wyznania mistyczne, w których wierni przechodzili przez kolejne stadia wtajemniczenia. W wiątyniach pogańskich były posągi bóstw, każdy mógł je zobaczyć.

Aleksander Wielki stworzył wielkie imperium od Grecji do Indii i po brzegi Afryki. I chociaż to imperium rozpadło się po jego mierci na trzy częci, to nastąpiły tak duże przemiany, że powstała nowa cywilizacja. Powstałe z czasem imperium rzymskie sięgające po Brytanię i Dunaj od północy, do Afryki północnej stworzyło jednoć tak wielkich terenów i zamieszkujących je ludów. Wielką wartocią tego czasu jest tzw. pax romana - pokój rzymski. Wielkie imperium, wewnątrz którego swobodnie podróżowano. Język grecki był tam powszechnie znany. Można powiedzieć, że był to pierwowzór Unii Europejskiej.

Wojciech: "Znak, któremu sprzeciwiać się będą." (Łk 2, 34).

Ks. Roman: Bycie chrzecijaninem oznacza, że będziemy spotykać się ze sprzeciwem, że będą wielkie przeladowania.

Matylda: A twoje serce miecz przeniknie, aby wyszły na jaw zamysły serc wielu.(Łk 2,35)

Ks. Roman: W cierpienie, jakie przeżywa Maryja i każdy chrzecijanin, który jest dzieckiem Maryi, wpisany jest opór innych ludzi. Gdy sytuacja jest spokojna, złych zamysłów nie widać. Dopiero, gdy przychodzi cierpienie - ujawnia się nieprawoć. W cierpieniu zadanym Kociołowi ujawnia się nieprawoć postępowania ludzkiego.

To były wyjanienia. Wstępny etap naszego odczytywania Ewangelii. Teraz proponuję wybrać jedno, dwa lub trzy zdania z Pisma, które co ważnego mi osobicie przekazują. W tym momencie jest to duchowe czytanie. Słowo Pana Boga chce we mnie co wywołać. Odczytuję, że przez to słowo Pan Bóg co do mnie mówi. To jest jaka prawda o mnie, o Bogu.

Wojciech: Oczy moje ujrzały Zbawienie. Te słowa nie są tylko słowami Symeona. Każdy chrzecijanin, członek Kocioła - Mistycznego Ciała Chrystusa, to Zbawienie ujrzał, powinien żyć w pokoju serca.

Wypowiedzi na kręgach biblijnych spisali Anna i Wojciech Salowie. . .



odwiedzin od 27.06.2000